Kilka dni temu do naszej redakcji napisała Czytelniczka, która zwróciła uwagę na utrudnienia jakie spotykają rodziców spacerujących z dziećmi w wózkach.
Od prawie pięciu miesięcy jestem szczęśliwą mamą. W związku z czym codziennie spaceruję z wózkiem, ciesząc oko terenami zielonymi Naszego miasta. Zauważyłam jednak znaczący (myślę, że nie tylko dla mnie) problem dotyczący alejki przy torach kolejowych idąc od dworca kolejowego. Alejka jest o tyle fajna, ponieważ jest wiele nasadzeń i przyjemnie jest spacerować w cieniu drzew. Poza tym jest zakaz jazdy samochodem, co jest dużym plusem usypiajac dzieci w wózku. Niestety pomimo inwestycji jaka miała miejsce stosunkowo nie dawno (zejście do placu zabaw), nikt nie pomyślał o zjeździe dla wózków. Żeby dostać się na plac trzeba nadrabiać kroków. Rozumiem, ze na plac od strony alejki mają wstęp tylko dzieci, które nie korzystają z wózków? Drugi problem, który jest zauważalny to na całej długość brak ławeczki, żeby usiąść na przysłowiowe 5 minut. Fakt, jest jedna ławka i ku mojej uciesze nawet ostatnio odnowiona, ale co z tego, jak usytuowana jest blisko drogi (hałas, elimnuje siedzenie ze śpiącymi dziećmi) oraz często można spotkać tam Panów, którzy w drodze z lub do pracy lubią sobie wypić tam piwko i to nieraz nie jedno. Czy nie można byłoby zagospodarować tego kawałka na miejsce, gdzie na prawdę można spędzić miło czas? Mamy w Luboniu tak mało terenów zielonych, gdzie można udać się na fajny, codzienny spacer, wiec dlaczego nie zadbamy o to co jest dostępne? Dla orientacji wysyłam kilka poglądowych zdjęć - napisała Mieszkanka.
Sprawę przekazaliśmy do Urzędu Miasta Luboń. Poniżej zamieszczamy odpowiedź jaką otrzymaliśmy.
W odpowiedzi na pytanie Czytelniczki dotyczącego zjazdu wózkiem na plac zabaw informuję, że taki dostęp istnieje od ulicy Batorego. Realizacja wnioskowanej pochylni dla wózków od ul. Dworcowej nie jest możliwa ze względów technicznych. Zgodnie z przepisami wnioskowany zjazd może cechować nachyleniem o maksymalnym spadku 6%. Przy takich uwarunkowaniach terenowych długość zjazdu musiałby wynosić około 65 metrów. Dla takiego zjazdu nie ma tam miejsca, dlatego zachęcamy do korzystania ze zjazdu od ul. Batorego. Odnosząc się do kwestii zagospodarowania ciągu pieszo-rowerowego na ul. Dworcowej informuję, że teren jest własnością PKP. Po przejęciu od kolei wskazanego terenu miasto przystąpi do zagospodarowania ścieżki w tym montażu dodatkowych ławek.
Z poważaniem
Z up. Burmistrza
Michał Popławski
Zastępca Burmistrza
Izabella Chodorowska
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz