Jak informują nas Czytelnicy kilka minut deszczu spowodowało ponowne zalanie najbardziej newralgicznych miejsc w mieście. Po raz kolejny w mgnieniu oka pojawiło się dużo wody na ulicy Konarzewskiego i Okrzei. Pocieszajacy jest fakt, że przejezdne jest skrzyżowanie ulic Dworcowej i Fabrycznej. Tam woda już nie stoi tak jak w przeszłości. Woda pojawiła się natomiast na ulicy Kościuszki, Sobieskiego, a także Lemańskiego oraz na ulicy Podgórnej. Tradycyjnie już utrudniony jest przejazd pod wiaduktem na ulicy Powstańców Wielkopolskich. Jak piszą Czytelnicy na ulicy Krętej wystrzeliły w górę pokrywy od studzienek. Apelujemy do kierowców o ostrożność. W internecie znów pojawiły się zdjęcia oraz filmiki mieszkańców z zalanych ulic. Po raz kolejny pytają się oni czy za każdym razem po opadach w naszym mieście ulice muszą być zalewane?
AKTUALIZACJA godz. 22.00 - Jak poinformowali nas Czytelnicy w wielu miejscach w mieście woda szybko opadła. Niestety, pojawił się inny problem, a mianowicie kilka ulic "utonęło" w ciemnościach.
Izabella Chodorowska
fot. Ra Graja oraz Katarzyna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz