Jedna z mieszkanek codziennie odwiedza gróby bliskich na Cmentarzu Komunalnym mieszczącym się przy ulicy Armii Poznań w Luboniu. W ostatnim czasie zauważyła, że po cmentarzu wędrują dziki. Zwierzęta tratują trawniki przy nagrobkach, a teren wygląda fatalnie.Kiedy nie pada deszcz to pokonać trzeba tylko dziury i nierówności, jednak po opadach wyrwy w ziemi zamieniają się w wielkie, błotniste kałuże.
Dziki dewastują cmentarz. Pojawiają się przy samych grobach, mogą zniszczyć nagrobki i naruszyć mogiły. Poinformowaliśmy już lubońskie służby, ale nic z tym do tej pory nie zrobiono. Czy naprawdę nic nie można z tym problemem zrobić? - pyta zdenerwowana mieszkanka.
Dziki na cmentarz dostają się najprawdopodobniej podnosząc siatkę. Buszują po nekropoli w nocy, a nad ranem uciekają do lasu. Mieszkańcy są załamani zaistniałą sytuacją i zadają również pytanie kto będzie odpowiadał za ewentualne zniszczenie nagrobków?
Sprawę przekazujemy do Urzędu Miasta Luboń.
izi
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz