Czy dzisiaj jest niedziela handlowa? To pytanie zapewne niejednokrotnie pojawiło się w Państwa głowach. Przyjrzyjmy się więc, jak będzie wyglądać sytuacja w 2024 roku i jakie zasady obowiązują sklepy.
W 2024 roku mieliśmy zaplanowanych siedem niedziel handlowych. Przed nami zostały jeszcze dwie niedziele handlowe. Oto daty, które warto zaznaczyć w kalendarzu:
Te dwie niedziele to ostatnie szanse na niedzielne zakupy w tym roku. Warto mieć je na uwadze, szczególnie że przypadają w okresie przedświątecznym, kiedy wielu z nas planuje większe zakupy.
Przypomnijmy, że wcześniejsze niedziele handlowe w tym roku przypadały:
Większość dużych sieci takich jak Biedronka, Lidl, Carrefour czy Auchan, stosuje się ściśle do przepisów. Oznacza to, że w niedziele niehandlowe ich sklepy pozostają zamknięte.
Jest jednak wyjątek – Żabka. Dzięki swojej strukturze franczyzowej, wiele sklepów tej sieci działa nawet w niedziele niehandlowe. To dobra informacja dla tych, którzy potrzebują zrobić drobne, nagłe zakupy. Pamiętajmy jednak, że asortyment Żabki jest ograniczony w porównaniu z dużymi marketami.
Niektóre placówki handlowe znalazły sposób na obejście przepisów, oferując usługi pocztowe. Dzięki temu mogą działać również w niedziele niehandlowe. Dotyczy to na przykład niektórych placówek InPost oraz mniejszych sieci sklepów współpracujących z firmami kurierskimi.
Warto pamiętać, że stacje benzynowe i apteki pozostają otwarte przez cały tydzień, niezależnie od przepisów ograniczających handel. Można tam zakupić podstawowe produkty w razie nagłej potrzeby.
Głównym celem wprowadzenia zakazu handlu w niedziele było umożliwienie pracownikom branży handlowej spędzenia więcej czasu z rodziną. Był to efekt długotrwałych starań związków zawodowych o poprawę warunków pracy w tym sektorze. Dodatkowo, zwolennicy zakazu argumentują, że ma on wspierać małe, lokalne sklepy, często prowadzone przez rodzinne firmy.
Nie brakuje jednak głosów krytycznych. Przeciwnicy zakazu twierdzą, że ogranicza on wolność konsumentów i negatywnie wpływa na wyniki finansowe sklepów, szczególnie w mniejszych miejscowościach. Dyskusja na ten temat wciąż trwa.
Na chwilę obecną nie ma planów zniesienia zakazu handlu. Co więcej, w ostatnich latach przepisy były nawet zaostrzane. Na przykład, w 2020 roku wprowadzono przepisy uniemożliwiające sklepom omijanie zakazu poprzez oferowanie usług pocztowych.
Z drugiej strony, organizacje przedsiębiorców apelują o złagodzenie przepisów. Argumentują, że powinno się dać więcej swobody właścicielom sklepów oraz pracownikom w kwestii pracy w niedziele. Możliwe, że w przyszłości doczekamy się jakiegoś kompromisu w tej sprawie.
Dla osób, które mają trudności z robieniem zakupów w tygodniu, dobrym rozwiązaniem mogą być zakupy online. Większość dużych sieci handlowych oferuje możliwość zamówienia produktów przez internet z dostawą do domu. To wygodna opcja, pozwalająca zaoszczędzić czas.
Warto też rozważyć planowanie zakupów z wyprzedzeniem. W piątki i soboty sklepy są zazwyczaj otwarte dłużej, a w większych miastach działają nawet nocne markety. To dobra okazja, by zrobić większe zakupy na zapas.
Najlepszym sposobem jest po prostu zapamiętanie tych kilku dat niedziel handlowych. Jeśli jednak mamy wątpliwości zawsze można sprawdzić tę informację online. W dobie smartfonów, taka informacja jest dosłownie na wyciągnięcie ręki na przykład na stronie ding.pl.
Pamiętajmy też, że małe osiedlowe sklepy, stacje benzynowe i apteki to miejsca, gdzie możemy zrobić podstawowe zakupy nawet w niedziele niehandlowe. A jeśli wszystko inne zawiedzie, zawsze zostają zakupy online.
Mamy nadzieję, że ten przewodnik pomoże Państwu lepiej zaplanować zakupy w 2024 roku. Niezależnie od obowiązujących przepisów, z odrobiną planowania, każdy powinien znaleźć sposób na wygodne i efektywne zakupy.
