Minęło już kilka tygodni od zakończenia rywalizacji na boiskach Ekstraklasy. Sezon zakończył się triumfem ekipy Lecha Poznań, która po kilku latach wróciła na ligowy tron. Walka o mistrzostwo trwała praktycznie do ostatnich minut. Jaki był to sezon i czego dowiedzieliśmy się o Ekstraklasie?
Przed rozpoczęciem sezonu przewidywania zakładów bukmacherskich wskazywały, że głównym faworytem do mistrzostw Polski była Legia Warszawa. Za plecami tego zespołu najwyżej notowany był Raków Częstochowa. Ze względu na to, że stery w zespole ponownie objął Marek Papszun, czyli architekt największych sukcesów. Fortuna Zakłady Bukmacherskie spodziewały się, że to właśnie te dwa zespoły rozstrzygną pomiędzy sobą kwestię mistrzowskiego tytułu. Aktualny wtedy mistrz kraju, czyli Jagiellonia Białystok, był typowany do walki o miejsce na najniższym stopniu podium właśnie z Lechem Poznań. W przypadku Jagiellonii Białystok analitycy obawiali się, że będzie im trudno utrzymać tak wysoką dyspozycję na krajowym podwórku ze względu na dodatkowy udział w europejskich pucharach. Mniej więcej na piątej pozycji notowana była Pogoń Szczecin, która liczyła, że uda jej się przełamać.
Praktycznie od początku sezonu piłkarze Lecha Poznań pokazali, że trzeba będzie się z nimi liczyć. Kolejorz miał przewagę nad Legią Warszawa czy Jagiellonią Białystok w postaci tego, że nie musiał brać udziału w europejskich pucharach. Lechici w pełni skupiali się więc na kolejnych spotkaniach ligowych i to przekładało się na znakomite rezultaty. Już runda jesienna w wykonaniu tego zespołu zakończyła się na fotelu lidera. Przewaga punktowa nie była jednak duża, dlatego też zakłady bukmacherskie nadal spodziewały się sporych emocji w rundzie rewanżowej. Lech Poznań mocno jednak zyskał w przewidywaniach i z drużyny, która była notowana na trzecim lub czwartym miejscu, przesunął się na fotel lidera.
W rundzie rewanżowej piłkarze z Poznania zaliczyli kilka rozczarowujących rezultatów, jak chociażby porażki z walczącymi o utrzymanie zespołami z Wrocławia czy z Gdańska. Pomimo tego ze względu na słabość ligowych rywali Lech Poznań był w stanie wrócić na fotel lidera. Wszystko za sprawą porażki Rakowa w bezpośrednim starciu z Jagiellonią Białystok. Gdy wydawało się, że wszystko jest już stracone, to jednak Lech Poznań odzyskał wiarę w mistrzowski tytuł i potrzebował wygranej w Katowicach, a następnie z Piastem Gliwice, aby zostać mistrzem kraju. Obu tych założeń nie udało się spełnić, ponieważ spotkanie w Katowicach zakończyło się tylko remisem, jednak ze względu na to, że Raków Częstochowa dzień wcześniej nie potrafił pokonać Korony Kielce, to taki wynik był wystarczający, aby nadal mieć wszystkie karty w swoich rękach.
Przed ostatnią kolejką sezonu zakłady bukmacherskie online nie miały wątpliwości, że Lech Poznań zostanie mistrzem kraju. Kolejorz rywalizował przed własną publicznością z Piastem Gliwice, który grał już tylko o minimalne poprawienie pozycji w tabeli. Drużyna z Poznania musiała przede wszystkim poradzić sobie sama ze sobą i z presją związaną z tym spotkaniem. Kolejorz był bez wątpienia najlepszym zespołem ligowym w klasyfikacji spotkań rozgrywanych przez własną publicznością, co dodatkowo przemawiało na korzyść tego zespołu. Ogólnie w całych rozgrywkach Lech Poznań na swoim boisku wygrał aż 15 rywalizacji i zanotował tylko 2 porażki z Motorem Lublin i Rakowem Częstochowa. Ze względu na znakomitą dyspozycję tego zespołu w meczach domowych analitycy nie spodziewali się niespodzianki.
Bez wątpienia bardzo ważnym atutem dla ekipy z Poznania był fakt, że nie musieli oni rywalizować w europejskich pucharach. Lech odpadł również bardzo szybko z walki o Puchar Polski, co oczywiście nie było dobrą wiadomością dla kibiców, jednak w końcowym rozrachunku mogło okazać się kluczowe.
Niewątpliwie fundamentalnym elementem mistrzowskiego tytułu w wykonaniu piłkarzy z Poznania była znakomita postawa w meczach domowych, o której już wcześniej wspomnieliśmy. W 17 rozegranych spotkaniach Lech Poznań wywalczył aż 45 punktów na stadionie przy ulicy Bułgarskiej. Na taki dorobek złożyło się 15 wygranych i zaledwie 2 porażki. Kolejorz zanotował po jednej przegranej na swoim stadionie w obu rundach. Dla porównania drugi najlepszy zespół w klasyfikacji meczów domowych, czyli Pogoń Szczecin, wywalczyła 41 oczek. Były to jedyne drużyny, które przekroczyły barierę 40 wywalczonych punktów na swoim stadionie. Raków Częstochowa, który do samego końca walczył z Lechem Poznań o mistrzowski tytuł przed własną publicznością wywalczył zaledwie 33 punkty. Różnica 12 oczek pomiędzy tymi zespołami w klasyfikacji meczów domowych okazała się decydująca na koniec sezonu.
Trzeba jednak zaznaczyć, że piłkarze z Poznania słabo zaprezentowali się w meczach wyjazdowych. W klasyfikacji ligowych delegacji Lech Poznań uzbierał tylko 25 punktów po 17 rozegranych starciach. Tutaj Raków Częstochowa miał sporą przewagę nad ekipą z Poznania, ponieważ uzbierał 36 oczek.
W kolejnych rozgrywkach ekipa Lecha Poznań bez wątpienia będzie musiała popracować nad występami w meczach wyjazdowych. Niewiele brakowało, aby piłkarze tego zespołu przegrali sobie mistrzowski tytuł właśnie ze względu na fatalną postawę w meczach wyjazdowych. W rundzie wiosennej Lech Poznań przegrał na wyjeździe z Lechią Gdańsk i Śląskiem Wrocław, a dodatkowo zremisował chociażby z GKS-em Katowice.
W nowych rozgrywkach piłkarze z Poznania będą pod większą presją - wedle zasady bij mistrza. Dodatkowo dojdą do tego zmagania związane z europejskimi pucharami, więc aktualny mistrz kraju będzie musiał dopracować swoją kadrę na kolejny sezon, aby sprostać wszystkim oczekiwaniom. Zakłady bukmacherskie już wkrótce dodadzą swoje pierwsze propozycje długoterminowe na nowy sezon, jednak w tym momencie nie wiadomo, kto będzie głównym kandydatem do mistrzostwa. Wydaje się, że prawdopodobnie analitycy największe szanse będą dawały ekipie aktualnego mistrza kraju Legii Warszawa, a także drużynie z Częstochowy. Wszystkie mecze ekstraklasy możesz obstawiać na stronie zakładów sportowych pod adresem efortuna.pl.
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o o. posiada zezwolenie o numerze DAG9. 6831.4.2023 wydane na mocy decyzji Ministra Finansów z dnia 11 stycznia 2024, która upoważnia zarówno do urządzania i prowadzenia działalności zakresie zakładów wzajemnych przez Internet, jak i w punktach naziemnych.
Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej!
