Przed godziną 19-tą Straż Miejska otrzymała zgłoszenie o zanieczyszczeniu Strumieniu Junikowskiego w okolicy ul.Hibnera. W pierwszej kolejności, w celu zbadania zagrożenia i ustalenia źródła pochodzenia zanieczyszczenia została wysłana jednosta Ochotniczej Straży Pożarnej Luboń. Istniało prawdopodobieństwo, iż zastana sytuacja w strumieniu będzie podobna do tej z przed kilku dni. Po kilkunastu minutach na miejsce przyjechały dwa wozy jednostki chemicznej JRG-6 Państwowej Straży Pożarnej z poznańskich Krzesin. Po przeprowadzeniu analizy pobranych próbek, szybko okazało się, że w wodzie znajduje się dokładanie ta sama substancja, która niepokoiła mieszkańców we wtorek.
Niestety do czasu pisania artykuły nie ustalono źródła pochodzenia niegroźnej substancji w strumieniu. Pracownicy Urzędu Miasta Luboń zajmują się wyjaśnieniem zaistniałem sytuacji.