Przepraszamy ale do oglądania tej strony wymagane jest włączenie JavaScript.

Pękł balon przy ulicy Dojazdowej [oświadczenie Prezesa LOSiR]

W listopadzie 2019 roku poruszaliśmy temat rozstawionego na zimę balonu, pod którym trenowały dzieci. Do naszej redakcji napisali wówczas rodzice, którzy obawiali się o zdrowie swoich pociech. Dzisiaj od mieszkańców otrzymaliśmy informację, iż zakupiony przez miasto balon nie wytrzymał najprawdopodobniej przez panujące warunki atmosferyczne i po prostu pękł. Balon budził wiele kontrowersji, gdyż miał już swoje lata użytkowania i dlatego też jego zakup był krytykowany przez niektóre osoby z lubońskiego środowiska sportowego. Zastrzeżenia co do jego zakupu zgłaszali również niektórzy radni.

Oświadczenie Prezesa LOSiR-u w sprawie uszkodzenie balonu przy Orliku na ulicy Dojazdowej:
 
"Szanowni Mieszkańcy, w związku z nagłym wyłączeniem z użytkowania balonu pneumatycznego przy ul. Dojazdowej na boisku Orlik, informuję o przyczynach jego uszkodzenia oraz o dalszych działaniach związanych z jego ponownym udostępnieniem.
Wczoraj tj. w niedzielę, około godziny 20.00 nastąpiło wyłączenie energii elektrycznej w rejonie Luboń-Lasek. Kilkakrotne włączenia i wyłączenia prądu spowodowały spadek ciśnienia wewnątrz balonu.
 
Nadzorujący obiekt pracownik LOSIR-u włączył zasilanie z rezerwowego agregatu spalinowego. Jednak ekstremalne warunki pogodowe - bardzo silny i porywisty wiatr, w połączeniu z awarią prądu, uniemożliwiły podniesienie ciśnienia wewnątrz balonu. Skutkiem tego było gwałtowne falowanie powierzchni balonu, a w konsekwencji rozerwanie powierzchni plandeki.
W czasie tego zdarzenia nikt nie korzystał z obiektu. Pragnę zaznaczyć, że zgodnie z procedurami, z chwilą wyłączenia energii elektrycznej, wszyscy użytkownicy są zobligowani do opuszczenia balonu.
 
Dzisiaj dokonano oględzin uszkodzonej powierzchni i podjęto działania mające na celu jej naprawę. Będzie to możliwe z chwilą poprawy warunków atmosferycznych. Obiekt jest obecnie zamknięty, a treningi lubońskich klubów zostały w miarę możliwości przeniesione na inne boiska na terenie Miasta tj. balon i halę przy ul. Kołłątaja.
Michał Kosiński
Prezes Spółki Losir Sp. z o.o."

Poniżej raz jeszcze zamieszczamy pytanie Mieszkańca dotyczące powłoki pneumatycznej oraz odpowiedź z 2019 roku jaką wówczas otrzymaliśmy od Prezesa spółki LOSiR. Należy przypomnieć, iż spółka LOSiR w imieniu Miasta Luboń wykonuje zadanie własne miasta w zakresie kultury fizycznej i turystyki, w tym terenów rekreacyjnych i urządzeń sportowych - w szczególności w zakresie utrzymania i modernizacji obiektów sportowych położonych w Luboniu.

Szanowna Redakcjo,
Chciałbym poruszyć kwestię sensowności instalowania balonów na Orlikach piłkarskich w naszym mieście o tej porze roku? Jako ojciec dzieci, które na co dzień trenują piłkę nożną w lubońskich klubach zaniepokoiła mnie informacja, że stawiane są balony na przełomie listopada i grudnia. Oczywiście inicjatywa jest szczytna, ale wydaje się kompletnie nie przemyślana. Hale pneumatyczne stawiane na obiektach sportowych charakteryzują się zamkniętym obiegiem powietrza i ich instalacja powinna odbywać się najpóźniej pod koniec września kiedy jeszcze temperatury są dość wysokie a nawierzchnia boiska sportowego jest względnie sucha. W chwili obecnej niskie już temperatury i dość wysoki wskaźnik opadów spowoduje, że „pod balonem” środowisko będzie bardzo niezdrowe dla uprawiających sport tam maluchów. Każda próba osuszenia nawierzchni w przestrzeni o zamkniętym obiegu powietrza jest fizycznie niemożliwa, a podwyższanie temperatury za pomocą instalowanych w balonie nagrzewnic spowoduje szybkie pojawienie się grzyba i pleśni. Jako rodzic młodych piłkarzy rozumiem dobre intencje pomysłodawców i zawsze będę wspierać oraz dopingować podobne inicjatywy pod warunkiem, że nie będą zagrażać zdrowiu moich dzieci. Czy władze Lubonia mają świadomość zagrożenia jakie spowodować może aktywność ruchowa w przestrzeni opanowanej przez pleśń i grzyb? Podrażnienie układów oddechowego, nerwowego oraz skóry, wysypki skórne, alergia, astma, katar, kaszel, podrażnienie oczu, zapalenie stawów, zesztywniające zapalenie kręgosłupa, drętwienie i mrowienie kończyn, zapalenie zatok, grzybica oskrzelowo-płucna, uczucie zmęczenia, rozbicia, problemy z koncentracją, bóle głowy to tylko niektóre z chorób i objawów jakie wkrótce mogą się pojawić u naszych dzieci - napisał Czytelnik (imię i nazwisko znane redakcji).

Szanowny Panie,

Z niepokojem przyjąłem do wiadomości Pana wątpliwości dotyczące powłoki pneumatycznej na boisku przy ul. Dojazdowej.
Otóż chciałbym uspokoić wszystkich potencjalnych użytkowników. Ten balon nie jest źródłem chorób ani zła. On ma przynosić radość i zadowolenie dla korzystających.
Balonów nie rozstawia się w miesiącach ciepłych z kilku powodów -
- powłoka nie lubi ciepła słonecznego - ulega degradacji .
- przykrycie nagrzanej powierzchni z granulatem jest niewłaściwe (to właśnie wtedy wszystko co żyje w takiej nawierzchni staje się jeszcze bardziej aktywne - mówię o mikroflorze i faunie niezjadliwej i zjadliwej).
- boisko we wrześniu powinno być użytkowane bez osłony - powietrze jest wtedy bez smogu i temperatura pozwala prowadzić zajęcia bez obawy przeziębień.

Balony stawia się w całej Polsce i w Europie w okresie jesienno zimowym. W Polsce warunkowane to jest przepisem budowlanym na tymczasowe obiekty - 180 dni użytkowania - po tym okresie istnieje konieczność rozebrania powłoki.
Postawienie powłoki na wyziębione podłoże nie daje pożywki dla szkodliwych czynników o których Pan pisze.
Powietrze nie funkcjonuje w obiegu zamkniętym. Stosujemy metodę wietrzenia obiektu = poprzez kanał upuszczania nadmiaru powietrza
Korzystający nie są narażeni na smog panujący w okresie grzewczym panujący na każdym z osiedli domków jednorodzinnych.
Balon ma objętość ok 18 tys. m3 więc nie ma obawy o złą ilość powietrza.
Powłoka posiada atest niepalności, jest bardzo bezpieczna ze względu na długi czas opadania przy braku zasilania, jest wyposażona w dodatkowy agregat z silnikiem spalinowym automatycznie włączanym przy braku zasilania energią elektryczną.
Balon nie jest samowolą budowlaną - Miasto Luboń uzyskało pozwolenie na postawienie tego tymczasowego obiektu.
Jeśli chodzi o możliwości korzystania to decyzje o treningu pod powłoką pneumatyczną podejmują trenerzy, i osoby odpowiedzialne za grupy trenujących osób.
Zapewniam Pana i wszystkich, w mączce tenisowej codziennie polewanej wodą na kortach przykrytych balonem, jak i na tożsamych obiektach ze sztuczną trawą nie występują zagrożenia, o których Pan pisze.
Ja nie znam przypadków zachorowań osób trenujących zimą w balonach.

Ze sportowym i optymistycznym pozdrowieniem
Michał Kosiński

izi

fot: Czytelnik

Telefon interwencyjny
i kontakt z redakcją
 
501 295 785

redakcjaate-lubon [dot] pl