Smród na ulicy Wirowskiej - list do redakcji [odpowiedź z UML]

Kilka dni temu do naszej redakcji napisał Czytelnik, który poruszył temat odpadów jakie są składowane w okolicach ulicy Wirowskiej.

Chciałabym zwrócić uwagę na na składowane odpady na polach w okolicach ul. Wirowskiej, granicznej pomiędzy Luboniem i Wirami. O ile wygląd odpadów z zewnątrz nie budzi zastrzeżeń (odpady z kórnika), to zapach unoszący się przy nich już tak, jest to zapach padliny. Prośba o zgłoszenie właściwym służbą sprawy. Sprawa była zgłoszona telefonicznie do urzędu, ale nikt chyba nie podjął działań, ponieważ w kolejnym miejscu pojawiły się podobne hałdy z odpadami - pisze Czytelnik.

Sprawę przekazaliśmy do Urzędu Miasta Luboń. Poniżej publikujemy odpowiedź jaką otrzymaliśmy. 

Odpowiadając na pytanie dotycząc składowania odpadów w rejonie ulicy Wirowskiej, uprzejmie informuję, że na polu w postaci pryzm składowany jest obornik pochodzący z kurnika (z niewielką ilością skorupek jaj) – naturalny nawóz. Obornik drobiowy jest bardzo często wykorzystywany m.in. do nawożenia gleb, ze względu na występujące w nim substancje odżywcze. Osoba uprawiająca pole w okresie po 1 marca – zgodnie z harmonogramem nawożenia planuje rozprowadzić po polu i zaorać nawóz. Obornik kurzy pochodzi z kurników z okolic Czmonia i na polach stosowany jest od lat. Niestety sąsiedztwo z terenami, na których prowadzona jest działalność rolnicza może wiązać się z uciążliwością zapachową, np. podczas przygotowań oraz w trakcie nawożenia.

UML

hak

fot. Czytelnik