Do niezbyt chlubnego grona "mistrzów parkowania" dołączyli kolejni kierowcy. Pierwszy z nich zaparkował swój pojazd przed przychodnią przy ulicy Sobieskiego, natomiast drugi pozostawił na tej samej ulicy samochód przed sklepem spożywczym skutecznie blokując przejście chodnikiem.
Pani nie mogła się zdecydować, które miejsce wybrać więc zajęła dwa - napisał nasz Czytelnik. Czytaj dalej