Jury Konkursu Nauczyciel Roku 2018 na posiedzeniu 22 września 2018 r. nominowało do tytułu Nauczyciela Roku 2018 dyrektora naszej szkoły Anitę Plumińską-Mieloch. Jest jednym z 13 kandydatów do nagrody
Gala Finałowa Konkursu odbędzie się na Zamku Królewskim w Warszawie 9 października. Wówczas dowiemy się, kto zostanie Nauczycielem Roku 2018, kto dostanie równorzędne wyróżnienia, a kto będzie uhonorowany tytułem Nominowany w Konkursie. Placówki wszystkich finalistów otrzymają certyfikaty "Szkoła na medal".
ZSL
Odpowiedzi
Nn
Ciekawe za co??? Inni nauczyciele z Lubonia, też ciężko i efektywnie pracują. Czas na zmiany. Czym konkretnym ta osoba się wyróżnia????? Ma układy i tyle; może mąż polityk, tak pcha żonę???!!!
Inni.
Czy w Luboniu nie ma innych nauczycieli????? Kto ja wszędzie tak pcha???? Układy ???? Czas na zmiany. Są inni bardzo dobrzy nauczyciele??????
Są tylko się nie pchają
Są tylko się nie pchają
Zazdrość?
Czyżby zazdrość przemawiała? Kompleksy? Ktoś wyraźnie ma alergię na dyrektora, który odnosi sukcesy i jest szanowany przez nauczycieli.
Umiar i skromność to zalety
Umiar i skromność to zalety WIELKICH ludzi.
I dlatego nie mogą oni być
I dlatego nie mogą oni być nagradzani i nie wolno ich wskazywać jako osób, ktore zasługują na wyróżnienie? Idąc takim tokiem myślenia to nie powinno być konkursów, bo ktoś zawsze jest najlepszy :)
Kłótliwość,złośliwość i
Kłótliwość,złośliwość i samouwielbienie to cecha malutkich ludzi.
Bardzo dobry nauczyciel !
Bardzo dobry nauczyciel ! Bardzo dobry człowiek ! Życzę wieeelu sukcesów ! Brakuje takich nauczycieli w szkołach średnich...Pani Anita P.-M. wysoko podniosła poprzeczkę.
Pani Anita
Ceniłam ją jako dyrektora gimnazjum. Ambitna, kreatywna, wprowadzająca nowości, przedsiębiorcza. Jednak Pani dyrektor chyba się trochę pogubiła, pęd do sukcesu kosztem ludzi. Bo mam jednak nadzieję, że to nie woda sodowa. Ludzie w szkole zaczynają mieć jej dość. Pani Anito proszę pamiętać, że prawdziwy sukces to nie kolejny tytuł ale zadowoleni ludzie. Dzieci, rodzice i pracownicy szkoły. Może warto wziąć kilka dni urlopu i trochę odpocząć?