Do naszej redakcji napisała pani Agnieszka, która zadała pytanie dotyczące nocnego sprzątania ulicy Armii Poznań.
W dzień F16 ale do tego zdążyliśmy się przyzwyczaić a w nocy a dokładnie o godzinie 23:35 rozpoczęło się sprzątanie ulicy Armii Poznań w Luboniu. Sprzątanie odbywało się za pomocą Pana szukającego łopatą po ulicy oraz zamiatarki. Po kilku minutach przerażające hałasu samochód uległ awari lub kierowca coś ustawiła w zamiatarce bo na wysokości nr 49 przy wjeździe do zakładów Pajo stał i przerażająco wył ok 15 minut. Zamiatarka miała logo Przedsiębiorstwo Gospodarki komunalnej w Śremie. Czy nie obowiązuje już coś takiego jak cisza nocna czy nam mieszkańcom Lubonia nie należy się odpoczynek. Czy nie powinny być zgłaszane informacjie o takich pracach - pyta Czytelniczka (pis.oryg.).
izi
Odpowiedzi
A kiedy mają to robić?? w
A kiedy mają to robić?? w dzień jak na chodnikach stoją samochody? Takie sprzątanie ma sens wtedy gdy ulice są puste więc raz w roku chyba można to zaakceptować? A że akurat nieszczęśliwie samochód się popsuł... no sorry chyba specjalnie tego nie zrobili... bądźmy ludźmi
Raz w roku?! Ja już to z 4
Raz w roku?! Ja już to z 4 czy 5 raz w tym roku słyszałam
Był podany komunikat by w
Był podany komunikat by w czasie sprzątania nie słuchać dźwięków maszyny, Ci co się zastosowali do zalecenia nie zgłaszali uwag. Pozdrawiam.
ha ha, dobry tekst :)
ha ha, dobry tekst :)
widocznie tyle razy jest
widocznie tyle razy jest konieczne sprzątanie żeby mieszkańcy nie narzekali, że brudno, że śmieci, że miasto nic z tym nie robi...
Skoro już 5 czy 4 raz to
Skoro już 5 czy 4 raz to powinna Pani przywyknąć jak do F16... parę dni wcześniej był artykuł, że w Luboniu brudna a jak sprzątają to źle... normalnie ręce opadają...
Dokładnie
Dokładnie, Armii Poznań nie była czyszczona od miesięcy!!! W wielu miejscach warstwa piasku przy krawędzi jezdni sięgała krawęznika, sam chodnik i droga rowerowa opiaszczona że strach szybciej jeździć, tumany kurzu od jadących aut. Po deszczu to już całkiem tor przeszkód, ale nieeee oczywiście widzimy tylko czubek swojego nosa. Jak za głośna maszyna to do roboty! Łopata i miotła do ręki i nie będzie trzeba maszyny zamawiać.
komedia...
hahaha... szanowna Pani jak chce Pani cisze to proszę się w Bieszczady wyprowadzić....a nie bo tam jelenie w lasach, dzięcioły i nie daj boże dziki w chrumkają.... Ludzie błagam trochę logiki...... A redakcja mogła by sobie odpuścić listy od takich Dżesik czy innych Andżelik.... bo tracę wiarę w ludzkość i rozum człowieczy....świecie dokąd zmierzasz????
P.S.
...oby Pani wrażliwej kiedyś taka zamiatarka towarzyszyła w drodze do pracy (jadąc przed oczywiście...)
Pewnie brajanek się obudził i
Pewnie brajanek się obudził i karyna musiała wstać z łóżka
A kiedy mają sprzątać ulice??
A kiedy mają sprzątać ulice??? W środku dnia żeby wygenerować większe korki na ulicach?? Ludzie ogarnijcie się, Wam wszystko przeszkadza. Tak jak ktoś wcześniej napisał może trzeba pomyśleć o Bieszczadach. Spokój tam jest, że aż strach. Tylko, że takie marudy pewnie by narzekały na niedźwiedzie i wilki, że biegają po lesie...
cisza nocna
Redakcja nie powinna takich listów czytać;) szkoda czasu na pierdoły... przecież od razu widać że baba nie ma się czego uczepić. Mieszka w mieście to musi się nauczyć z tym miastem żyć :D ...założę się że większość mieszkańców woli jak miasto jest sprzątane:D ...tym bardziej w nocy:D ....wtedy jest to mniej uciążliwe:D ...wiec brawo dla miasta ze robi takie rzeczy w nocy! A Pani jesli nie mogła spać... mogła iść pomóc Panom przynajmniej byłby z tego jakiś pożytek! Może wtedy szybciej by sie z tym uwinęli :) ale tak.... po co komuś pomóc...jak można pomarudzić na czyjąś prace!
Pozdrawiam cichutko:)